Wynikiem 6:1 dla gospodarzy zakończyło się spotkanie pomiędzy Unią Susz, a Polonią Pasłęk. Było to ostatnie ligowe spotkanie rozegrane przez biało-niebieskich w tym roku kalendarzowym.
Gospodarze o tym, że chcą w tym meczu grać pierwsze skrzypce poinformowali rywali bardzo szybko bo już w 6 minucie. Wtedy to świetnie dysponowany Łukasz Luliński dał Unii prowadzenie. Z wielu sytuacji ofensywnych, które wykreowali biało-niebiescy w pierwszej połowie, udąło się strzelić jeszcze 2 bramki. Do siatki gości w niecodzienny sposób w 36 minucie spotkania drogę znalazł Radosław Kruczkowski, który całkowicie zaskoczył bramkarza gości "wrzucając mu piłkę za kołnież". 5 minut później na liste strzelców po rzucie karnym wpisał się ponownie Luliński.
Druga odsłona gry wyglądała podobnie do pierwszej. Przewaga Unii w posiadaniu piłki oraz w ilości wykreowanych akcji ofensywnych przyniosła efekt w postaci kolejnych 3 bramek: W 67 minucie rajdem lewą stroną boiska popisał się Łukasz Luliński, który wykończył akcję precyzyjnym strzałem na długi słupek. W 82 minucie ten sam zawodnik po przejęciu piłki w środku pola wyprowadził skuteczny atak i asystował przy golu Szymona Hanasa. Dosłownie minutę później do bramki gości trafia ponownie Łukasz Luliński. Uprzedza on wychodzącego do dośrodkowania bramkarza i zdobywa 4 gola w tym meczu. Gości było stac tylko na jedno trafienie. Po akcji zespołowej w 86 minucie na listę strzelców wpisał się Hubert Konczewski.
Przed nami przerwa zimowa, na którą udajemy się zajmują 3 miejsce w ligowej tabeli. Kolejny skrót meczu opublikujemy dopiero na wiosnę. W tym miejscu chcielibyśmy podziękować Panom: Czarkowi Orackiemu oraz Łukaszowi Dybich, którzy przez całą rundę jesienną wspierali nasz kanał filmowy biorąc czynny udział w rejestrowaniu meczów rozgrywanych u siebie, a czasami nawet na wyjeżdzie. Dziękujemy, że możemy liczyć na waszą pomoc!
