WIDEO: Start Nidzica - Unia Susz 1:5 - skrót

WIDEO: Start Nidzica - Unia Susz 1:5 - skrót

W sobotę 5 października biało-niebiescy udali się, w ramach 10 kolejki,  na wyjazdowy mecz do Nidzicy.

Mecz nie rozpoczął się dla piłkarzy Unii dobrze bo już w 6 minucie w skutek niefortunnej interwencji Mateusza Wiśniewskiego piłka wylądowała w bramce Piotra Puwalskiego. Gospodarze szybko obejmując prowadzenie poczuli się pewniej, a biało-niebiescy byli zmuszeni gonić wynik spotkania.

W pierwszej połowie piłkarze Startu kilkukrotnie stanęli w dobrej sytuacji żeby powiększyć przewagę. Na szczęście akcje gospodarzy kończyły się strzałami niecelnymi lub skutecznymi interwencjami naszej formacji obronnej wraz z bramkarzem. Unici również szukali swoich szans bramkowych. Pod nieobecność Krystiana Stańca dużo gry "z przodu" miał Łukasz Luliński. Jak się później okazało, nie sprawiło mu to za wiele problemu czego dowodem są zdobyte aż 3 bramki.

Pierwsza z nich, dająca Unii wyrównanie wpadła w 53 minucie meczu, czyli już w drugiej połowie. Po przejęciu piłki w środku boiska Łukasz popędził w kierunku bramki, a akcję zakończył udanym strzałem. Od tego momentu podopieczni Jarosława Chodowca zwiększali przewagę na boisku. Efektem tego była kolejna bramka zdobyta 69 minucie meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w najdogodniejszej sytuacji odnalazł się Mateusz Musiński i zdobywając gola dał Unii prowadzenie. Prowadzenie, którego biało-niebiescy już nie oddali. Mało tego, w końcówce spotkania, a dokładniej w ostatnie 5 minut zaaplikowali rywalom jeszcze 3 gole. w 85 minucie strzelał Łukasz Luliński, a za dokładną asystę może dziękować Darkowi Laskowskiemu. 3 minuty później było już 1:4. Pięknym strzałem zza pola karnego w tej sytuacji popisał się Robert Krause. Piłka wpadając "w okienko" nie dawała bramkarzowi najmniejszych szans na obronę. Kropkę nad "i" w końcówce meczu postawił ponownie Łukasz Luliński, który rozegrał z Darkiem Laskowskim akcję dwujkową, po której obaj z uśmiechem mogli sobie przybić piątki.