Seniorzy

KS Unia Susz 5 : 1 KS Barkas Tolkmicko (19 kolejka Grupy okręgowej grupa 2)

        Dziś Biało-Niebiescy podejmowali na własnym boisku drużynę Barkasa Tolkmicko. Od samego początku staraliśmy się kontrolować mecz I stwarzać sytuacje bramkowe. Blisko strzelenia bramki i wyprowadzenia Unii na prowadzenie byli Staniec i Czarzasty, lecz po strzale z bliskiej odległości tego drugiego piłka trafia w poprzeczkę. W 26 min świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego Witkowskiego na bramkę zamienia Zakrzewski, pokonując bramkarza pięknym strzałem głową. W 39 min. Staniec podwyższa na 2-0 dla Biało-Niebieskich. I tak kończy się pierwsza połowa meczu. W drugą połowę wchodzimy w dobrym stylu i stwarzamy świetne sytuacje. Bardzo blisko podwyższenia rezultatu są Luliński, Czarzasty. W 68 min. Barkas wykonuje rzut rożny i niespodziewanie strzela bramkę na 2-1. W tym momencie łapiemy słabszy fragment naszej gry. W 73 min po zagraniu ręką sędzia odgwizduje karnego dla gości z Tolkmicka. Świetną interwencją popisuje się Żuralski i nie daje się pokonać. Po chwili wracamy do swojej dobrej gry czego efektem, są jeszcze trzy strzelone bramki w 76 i 79 min. Staniec I w 90 min. Luliński. Brawo za dobrą grę zespołu. Dziękujemy naszym wiernym kibicom za fantastyczny doping. (tekst JCH)
 1  2  3

KS Unia Susz 5 : 10 UKS Naki Olsztyn (16 kolejka Grupy okręgowej 2)

1

W sobotę 11 marca wystartowały rozgrywki naszej grupy ligi okręgowej. Pomimo nie sprzyjającej aury Unii udało się rozegrać swój mecz na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Iławie. Zespół Biało- Niebieskich niestety zaliczył falstart w swoim pierwszym występie. Po pierwszych 45 minutach meczu z Naki Olsztyn przegrywaliśmy 0:5 i ciężko jest coś więcej napisać o tej połowie, którą zdecydowanie przespaliśmy. Nie mogliśmy wejść dobrze w mecz ani odnaleźć odpowiedniego rytmu, aby zareagować skuteczniej na wydarzenia boiskowe. Popełnialiśmy proste błędy w grze defensywnej, co skrzętnie wykorzystywali nasi przeciwnicy. Druga odsłona meczu była już zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Zaczęliśmy stwarzać zagrożenie pod bramką przeciwnika. Tworzyliśmy składniejsze akcję, które w tej połowie udało nam się zamienić na bramki. Niestety goście również nie przestawali szukać swoich szans na podwyższenie rezultatu. Łącznie w tej części meczu kibice mogli zobaczyć, aż 10 goli i zakończyła się ona rezultatem 5:5. Cały mecz przegrywamy 5:10, co jest niespodzianką nie tylko ze względu na rozstrzygnięcie, ale również na ilość zdobytych goli przez obydwa zespoły. Bramki dla Unii strzelali: Łukasz Luliński -1, Karol Witkowski – 1, Krystian Staniec – 3.
Jeśli ktoś przed meczem powiedziałby mi, że strzelając 5 bramek, przegramy ten mecz, nie uwierzyłbym mu. Zdecydowanie mamy nad czym pracować przed kolejnym spotkaniem. Zespół Biało-Niebieskich z pewnością wyciągnie odpowiednie wnioski i już w następnym meczu zrobi wszystko by zmazać plamę z tego spotkania i zdobyć pierwsze ligowe punkty na wiosnę. Miejmy nadzieje, że tym razem wiosna już do nas zawita i boisko pozwoli rozegrać nam kolejny mecz w naszej twierdzy, w której przy wsparciu naszych wspaniałych kibiców nie zwykliśmy przegrywać. Naszym zawodnikom ponownie przytoczę słowa Marszałka Piłsudskiego: „Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach — to klęska”.

2   4  3